19. Podsumowanie

Ale dzisiaj miałam aktywny dzień. Kolega zaproponował mi, że może mnie pouczyć windsurfing'u. No pomyślałam, w sumie czemu nie? Nigdy tego nie próbowałam, a on pływa parę dobrych lat, ma cały sprzęt. Więc pojechaliśmy, spędziliśmy chyba tak z 2 godziny ucząc mnie pływać. Na początku to co wstałam i próbowałam podnieść żagiel do góry to wpadałam do wody hahah ale po kilku(kilkunastu) razach już było okej i mogłam sobie pływać bez żadnych przewrotów. Jedyny problem to to, że u mnie był dzisiaj słaby wiatr, przez co trudno było skręcać na tej desce. Ale ogólnie jeśli nie próbowałyście - spróbujcie koniecznie!

Dzisiaj miałam też podsumować cały tydzień z SGD. Może nie trzymałam się jej w 100%, raz przez pizzę, drugi przez nocowanie u przyjaciółki, ale efekty są. Ogólnie zeszło mi 1,7 kg :D

A tu wymiary, podam jakie miałam tydzień temu i jakie mam teraz

ręka - 24 cm - 23,5 cm
talia - 63,5 cm - 62 cm
udo w najgrubszym miejscu - 54 cm - 53 cm
udo mniej więcej w połowie - 46 cm - 44 cm

To są chyba najważniejsze dla mnie pomiary.


Bilans na dziś:

granola z mlekiem - 149 kcal
lody - 131 kcal
kanapka z serkiem - 104 kcal

SUMA: 383/400 kcal


Poza tym jeszcze ćwiczyłam taki program:



 I szczerze trochę się zmęczyłam :D To tyle, następne ważenie i mierzenie po kolejnym tygodniu:) Trzymajcie się :*









Komentarze

  1. Jakie śliczne wymiary,gratuluję 😍 I bilansik też.Windsurfing mm,haha ty i tak niewiele razy się wywaliłaś,ja to pewnie bym od razu ze 20 razy 😂 Fajnie,że spędziłaś tak miło i aktywnie dzień ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Też tak myślałam na początku, ale to wcale nie takie trudne :D

      Usuń
  2. Super, że spędziłaś tak świetnie czas, ja nie mam nikogo, kto by się interesował windsurfingiem, więc nie wiem czy kiedykolwiek spróbuję, ale wierzę, że to musi być super. Gratuluję wymiarów, są śliczne. Trzymaj się ♥

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

22. Wróciłam (?)

21. szkółka